Wczoraj w programie „Studio Polska” doszło do bardzo ciekawej wymiany zdań między Wojciechem Sumlińskim, znanym dziennikarzem śledczym, autorem książki pt. "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego", a posłem PO, Michałem Szczerbą.
Wojciech Sumliński mówił o zeznaniach sądowych Tomasza Budzyńskiego, byłego szefa Delegatury ABW w Lublinie.
Nie miałem z tym człowiekiem kontaktu 7 lat. Próbowano go zabić na wiele sposobów. Tylko za to, że próbował mnie ostrzec. (…) Co on zeznaje? Kontaktuje się ze mną tylko dlatego, że Komorowski nie jest już prezydentem. Z otwartą przyłbicą mówi że płk Jacek Mąka, z-ca Bondaryka, żądał od niego, by zmusił mnie do działania przeciw komisji weryfikacyjnej WSI. Że jeżeli zmusi mnie do udziału w tej prowokacji, to dostanie udział w spółce Skarbu Państwa. (…) Pytany przez sąd, czy Jacek Mąka mógł to zrobić sam, odpowiada, że to niemożliwe - że musiał działać za zgodą Bondaryka i Tuska.
- Mówił Sumliński
Poseł Szczerba wielokrotnie wzywał Wojciecha Sumlińskiego do nie obrażania byłego prezydenta ku zdziwieniu publiczności w studiu. Wojciech Sumliński na koniec dodał, że chętnie udowodni w sądzie, że Bronisław Komorowski był przestępcą.
Całość wypowiedzi Pana Sumlińskiego można zobaczyć na filmie powyżej.
Niepoprawny Obywatel
Brak komentarzy