Przybywający w coraz większej liczbie do Polski Ukraińcy będą mogli uzyskać świadczenie 500 zł na dziecko jeżeli okażą w urzędzie kartę pobytu czasowego oraz ich rodziny będą zamieszkiwały na terenie Polski (na podstawie § 2 ust. 2 pkt. 2 i 3 ustawy).
Z ustawy "500+" możną łatwo wyczytać, że świadczenie socjalne dające rodzinie pomoc finansową w wysokości 500 zł obejmuje również obcokrajowców.
Jedyny warunki to posiadanie karty czasowego pobytu oraz posiadanie swojej rodziny w Polsce jak to możemy przeczytać wyżej.
Najliczniejszą grupą obcokrajowców przebywających w naszym kraju stanowią Ukraińcy, którzy takiej okazji raczej nie przepuszczą i możemy się wkrótce spodziewać napływu tejże nacji na nasze terytorium. Największe zagrożenie to fakt, iż kartę czasowego pobytu ciężko nie jest otrzymać, a Ukraińcy, którzy na taki socjal póki co mogą liczyć tylko u nas raczej takiej okazji nie zaprzepaszczą. Z góry pewnym kręgom nasuwa się pytanie, czy o to miało chodzić w programie "rodzina 500+"?
W sloganach na temat wyżej wymienionego programu często można było spotkać słowa typu "Program ten ma wesprzeć Polską rodzinę", "Program ma rozpędzić krajową gospodarkę" lub " pieniądze trafią z powrotem do budżetu Państwa".
O ile w przypadku Polaków można się tego spodziewać z największym prawdopodobieństwem, to ile jest szansy w tym, że otrzymane pieniądze przez Ukraińców lub innych obcokrajowców zostaną w naszym kraju? Druga sprawa to czy ten program czasem nie miał służyć tylko Polskiej rodzinie? Bo z tego co osobiście pamiętam to mowy o obcokrajowcach nie było, a należy pamiętać, że pieniądze na program z nieba się nie biorą i że to głownie my Polacy płacąc podatki fundujemy ten program.
Niepoprawny Obywatel
Brak komentarzy