W siedzibie amerykańskiego Kongresu padły strzały. Na razie nieznana jest przyczyna zdarzenia.
Jak donosi agencja Reutera, nie znana jest jeszcze przyczyna. Postrzelony został jeden policjant, a sprawcę zdarzenia, udało się aresztować.
W Kapitolu ogłoszono stan alarmowy, a zgodnie z Amerykańskimi przepisami,obowiązuje ona także w białym domu.
Brak komentarzy