Czytaj więcej...


» » Polska a bezpieczeństwo

Polska a bezpieczeństwo

W swoim ostatnim wystąpieniu, prezes PiS zaapelował do liderów partii o zaprzestanie konfliktów na scenie politycznej. Pytanie się pojawia jedno, po co? Czyżby Polski Rząd chciał ugrać na czasie? Czy chodzi o coś innego? Po ostatnich zamachach w Brukseli Polska staje przed wyzwaniem zabezpieczenia swoich granic.


- "Dziś rzeczywiście mamy sytuację nadzwyczajną. Są wielorakie zagrożenia na Zachodzie, jest agresywna polityka Rosji, są różnego rodzaju spory wewnętrzne, które przebiegają w sposób bardzo ostry, niepotrzebnie ostry. W związku z tym ten apel wydaje się dzisiaj potrzebny. Wiem, że tego rodzaju sytuacja może być stworzona tylko w dialogu. W związku z tym będę prosił marszałka Sejmu, Pana Marka Kuchcińskiego o to, by zaraz po świętach zaprosił wszystkich przywódców partii politycznych na rozmowę. Na rozpoczęcie takiego dialogu. Po to, by ten stan uspokojenia przynajmniej na kilka miesięcy uzyskać. On jest po prostu dzisiaj potrzebny Polsce" - mówił prezes PiS.

Polska jako suwerenny kraj musi dbać o dobro i bezpieczeństwo swoich obywateli. Zagrożenia płynące z europy zachodniej są jak najbardziej realne. Jeżeli Polski Rząd nie zareaguje natychmiast to niebawem można się spodziewać Polskiego Paryża, Londynu czy Brukseli. Jest to niewątpliwie sytuacja nadzwyczajna co zaznaczył J. Kaczyński. 

Tu się pojawia pytanie, jak mamy zabezpieczyć nasze granice w razie potrzeby, skoro Minister MON Antoni Macierewicz zaznaczył, że stan Polskiej armii jest krytyczny? 

Z drugiej strony zbliżają się wybory prezydenckie w USA, które ma realne szanse wygrać Donald Trump, który chce ograniczenia obecności wojsk Amerykańskich na terenie europy. Czy Polska podoła wyzwaniu i zabezpieczy nasze terytorium przed dżihadystami i czy sami damy rade zadbać o nasze bezpieczeństwo? 

Patrząc w karty historii, Wszelkie sojusze i solidarność nie wyszły nam na dobre.




Dołącz do redakcji!





Brak komentarzy

Zostaw komentarz